NAZWA: Spacer śladami znanych poznanianek
DLA KOGO: Mieszkańcy i mieszkanki, turyści i turystki
Spacer śladami Julii Woykowskiej
Julia Woykowska była XIX wieczną emancypantką. Kobietą, której nie do końca pasował zastany świat, w którym dziewczynki były tresowane do ról szczebioczących po francusku lal, a ludzie podzieleni byli na tych uprzywilejowanych i takich, których los był z góry przesądzony. Chciała zmiany: równouprawnienia i postępu. Dostępu do edukacji dla dzieci biedoty i chłopów. Uważała, że sprawiedliwość to fundament, na którym należy budować społeczeństwo.
Ulica Wolnica
Nasz spacer zaczniemy przy ulicy, która jeszcze w XVIII wieku była północną granicą naszego miasta. Poznań liczyć wtedy w obwodzie „kroków 2300”. Julia urodziła się na początku XIX wieku, w 1816 roku w Bninie. Do Poznania przyjechała w 1840 roku i otworzyła szkołę dla dziewczyn. Chciała w niej uczyć dziewczynki jak być świadomymi obywatelkami, a nie salonowymi kukłami. Czy Poznań być na to gotowy? Jak wyglądało wtedy nasze miasto?
Ulica Ewarysta Estkowskiego
„Tygodnik Literacki”, „Pisma dla nauczycieli ludu i ludu polskiego” to tylko niektóre tytuły pism wydawanych wspólnie przez małżeństwo Julii i Antoniego Woykowskich. Ewaryst Estkowski był jednym z przyjaciół i współpracowników małżeństwa. Przede wszystkim zależało im na zmianach w oświacie. „Woykowscy, Libelt, Estkowski i inni wołają o reformę szkół. Szkoła ludowa miała przyjść ludowi z pomocą. Miała nauczyć chłopa racjonalnej gospodarki”. Dlaczego to było takie ważne?
Stary Rynek
To tutaj, w kamienicy odziedziczonej przez Antoniego po ojcu, mieściło się mieszkanie Woykowskiech i redakcja „Tygodnika Literackiego”, czasopisma przez nich tworzonego i wydawanego. To również tutaj, w ich salonie zbierali się ludzie o rewolucyjnych i postępowych, jak na XIX wiek, poglądach. Niestety, tak jak nie wiemy, jak wyglądała Julia – nie zachował się ani jeden jej portret, żadne zdjęcie – tak też nie wiemy dokładnie, gdzie mieściła się kamienica należąca do Woykowskich.
Ulica Rybaki
Julia Woykowska żyła i mieszkała w Poznaniu tylko przez dekadę. Te lata pełne były wzlotów, ale też mnóstwo w nich było upadków. W 1844, na skutek długów, sprzedano na licytacji dom należący do Woykowskich. Oni sami zamieszkali w nędznej chacie na Rybakach. Julia jednak nie poddawała się – to tutaj pracowała nad „Dziejami polskimi od Lecha aż do śmierci królowej Jadwigi”
Ulica Kwiatowa
Spacer kończymy przy ulicy Kwiatowej, gdzie mieści się Muzeum Historii Ubioru. Aby zrozumieć, jak bardzo Julia Woykowska różniła się od innych poznanianek trzeba też wiedzieć, jak się ubierała. Bo oburzała mieszczanki nie tylko ze względu na swoje poglądy, ale też wygląd. Nie nosiła się jak XIX modnisia – obce jej były turniury, falbanki, bufki czy koronki…